Ochrona wybrzeża
Brzeg wydmowy
Przyjmuje się, że brzeg wydmowy stanowi aż 70% długości polskiego wybrzeża. Polskie wybrzeże ma 500 km długości (bez morskich wód wewnętrznych). Brzeg wydmowy spotkamy zatem na odcinku 350 km. To całkiem sporo.
Po co w ogóle są wydmy? Do czego potrzebne są nam te ciągnące się w nieskończoność wały z piasku?
Mogłoby się wydawać, że są tylko częścią krajobrazu, efektem nawiewania piasku. Owszem, to też, ale wydmy to przede wszystkim:
- Jeden z kluczowych elementów naturalnego systemu ochrony brzegu przed erozją od strony morza;
- Wydmy, wraz z plażą i lasem, tworzą naturalny system chroniący brzeg;
- Zatrzymują i akumulują piasek nawiewany z plaży przez wiatr, nie pozwalając na zasypywanie zaplecza;
- Wraz z plażą tworzą pierwszą linię obrony przed sztormami. W razie zabrania przez morze łatwo je odbudować.
- Osłona dla lasów znajdujących się na zapleczu;
- Wydmy białe zatrzymują piasek, przez co umożliwiają wykształcenie się i utrzymanie wydm szarych oraz starszych utworów wydmowych, które porastają lasy nadmorskie;
- Dzięki zdolności do szybkiej regeneracji wydmy białe pozwalają zapobiegać przesuwaniu się linii brzegu w głąb lądu.
- Naturalny wał przeciwpowodziowy;
- Wydmy stanowią barierę dającą ochronę przed powodzią od wód morskich;
- Aby jak najlepiej spełniały funkcje przeciwpowodziowe, wały wydmowe powinny być odpowiednio wysokie i szerokie.
- Siedlisko przyrodnicze, chronione prawem w ramach sieci Natura 2000;
- Siedlisko 2120 - Nadmorskie wydmy białe;
- Siedlisko 2130 – Nadmorskie wydmy szare;
- Siedlisko 2110 – Inicjalne stadia nadmorskich wydm białych
- Miejsce bytowania cennych gatunków roślin i zwierząt. Na wydmach spotkamy między innymi:
- Na wydmach białych:
- Na wydmach szarych:
Wybrzeże wydmowe charakteryzują następujące elementy:
- Plaża;
- Wydma (w tym inicjalne stadium wydmy białej, wydma biała oraz wydma szara);
- Las ochronny porastający dawne wały wydmowe.
Plaża
Jest to wąski skrawek lądu na jego styku z morzem, nieustannie poddawany procesom erozji i akumulacji. Plaże nadmorskie są ustawicznie niszczone przez fale sztormowe, które zabierają ogromne ilości piasku, po czym przenoszą go i oddają w miejscu, które uznają za słuszne. Nierzadko bywa też tak, że na długie lata plaże znikają na danych odcinkach brzegu, by pojawić się ponownie. Często dochodzi do tego na skutek działalności człowieka. Pracownicy Urzędu Morskiego w Gdyni pomagają naturze w odbudowie plaż. Robi się to na dwa sposoby: albo refulując, czyli nanosząc materiał piaszczysty, pobrany z dna morskiego, albo zatrzymując piasek za pomocą płotków faszynowych w miejscach jego niedoboru lub uwalniając w miejscach, gdzie występują jego rezerwy. W warunkach polskiej strefy brzegowej wiatry wieją przeważnie z zachodu na wschód. Szczególnie w sezonie zimowym zaobserwować można piasek przemieszczający się z wiatrem w kierunku wschodnim. Dlatego też plaża nie jest stałym elementem krajobrazu, lecz dynamicznym, podlegającym ciągłym zmianom.
Plaża jako element ochrony brzegu
Obszary plaż to swoista linia frontu. Walka, która toczy się na tej linii, polega na nieustannym wydzieraniu sobie terytorium przez dwa żywioły – wodę i ląd. Front ten jest niezwykle istotny również z innego powodu, stanowi mianowicie pierwszą linię obrony przed powodzią od strony wód morskich. W jaki sposób? Otóż rolą plaży w ochronie przeciwpowodziowej jest wygaszanie energii fali. Aby należycie wypełniała tę funkcję, wskazane jest, aby posiadała właściwe parametry. Z doświadczeń ludzi zajmujących się ochroną brzegów morskich wynika, że optymalnym nachyleniem plaży jest stosunek 1:40 (1 metr wysokości na odcinku 40 metrów). Jeżeli uda się osiągnąć ten lub zbliżony parametr, plaża będzie działać jako element wygaszający energię fali, spowalniający jej prędkość, przez co przy silnym falowaniu materiał piaszczysty nie będzie tak łatwo zmywany z plaży, a przy lżejszym wręcz na niej odkładany.
Plaża jako siedlisko cennych i chronionych gatunków
Wbrew temu, co można by sądzić, plaże stanowią również miejsce bytowania oraz rozrodu cennych, chronionych gatunków. Można na nich spotkać takie gatunki jak:
- Sieweczka obrożna (Charadrius hiaticula) – jedyny, ostatni przedstawiciel ptaków siewkowych na polskim wybrzeżu, która objęta jest ścisłą ochrona gatunkową. Sieweczka obrożna gniazduje i wyprowadza lęgi właśnie na plaży, dlatego tak ważne dla zapewnienia trwałości tego gatunku jest pozostawienie ptakom wolnych stref na plażach. Okres lęgowy sieweczki trwa od kwietnia do czerwca, a więc w okresie wzmożonego ruchu turystycznego. Sieweczki obrożne budują gniazda w postaci płytkich jamek wygrzebanych w plażowym piasku, niekiedy urozmaiconych kamyczkami, muszlami bądź kawałkami drewna. Największe zagrożenie dla tych rzadkich ptaków stanowi presja turystyczna, brak społecznej świadomości wagi problemu, a także drapieżniki (chociażby niepozorne jeże potrafią zniszczyć lęgi). Dlatego przez grupę zaangażowanych osób z WWF podejmowane są ustawiczne działania polegające na czynnej ochronie poprzez zabezpieczanie gniazd sieweczek za pomocą specjalnych koszy oraz wyznaczaniu i oznakowaniu stref ochronnych. Jeśli na plaży natrafisz na podobny kosz, uszanuj starania o podtrzymanie gatunku i stań się obrońcą dzikiej przyrody. Ta na pewno ci się za to kiedyś odwdzięczy.
- Rukwiel nadmorska (Cakile maritima) – jednoroczna roślina z rodziny kapustowatych (Brassicaceae), która odgrywa istotną rolę w formowaniu wydm zatrzymując przemieszczający się piasek, dlatego też spotkamy ją również na inicjalnych stadiach wydm białych.
- Solanka kolczysta (Salsola kali) – chyba każdy kojarzy ten gatunek z westernów, gdzie nierzadkie były obrazki ukazujące zeschnięte pędy tej rośliny gonione przez wiatr po pustyni, tzw. biegacze pustynne. Solanka kolczysta rozsiewa nasiona właśnie dzięki sile wiatru. Jest też rośliną silnie uczulającą. Posiada również ostre kolce, które potrafią przebić skórę, dodatkowo wzmagając reakcję alergiczną. Zagrożeniem dla solanki jest antropopresja, objawiająca się mechanicznym sprzątaniem plaż oraz wydeptywaniem.
- Honkenia piaskowa (Honkenia peploides) – gatunek rośliny z rodziny goździkowatych (Caryophyllaceae), dla którego istotny jest dostęp do słonej wody. Jest rośliną o grubych liściach, odpornych na biczowanie piaskiem, dzięki czemu przyczynia się do inicjowania wydm białych. Kwitnie latem, od czerwca do sierpnia. Kwiaty pachną miodem, lecz nie przyciągają owadów, w związku z czym zapylanie odbywa się dzięki ziarenkom piasku zasypującym rośliny. Rozsiewa się również dzięki ziarenkom piasku, z którymi wędrują nasiona. Z uwagi na sporą zawartość witaminy A i C, w krajach skandynawskich traktowana jest jak warzywo. Islandczycy ją kiszą, a także maczają w serwatce i fermentują w celu uzyskania likieru. Innuici mieszają z tłuszczem reniferów i dzikimi jagodami otrzymując… lody! Natomiast Duńczycy ją blanszują i używają jako dodatku do dań z owoców morza. Można ją także spożywać na surowo. Smakuje trochę jak ogórek, ale cierpki i kwaśny. Zagrożeniem dla honkenii jest niestety człowiek, zwłaszcza w aspekcie wzmożonej turystyki i rekreacji.
- Zmieraczek plażowy (Talitrus saltator) – to niepozorny skorupiak, o długości ok. 1 cm odgrywający bardzo ważną rolę w ekosystemie plaż. Ceni sobie spokój, dlatego też spotkać go można na mniej uczęszczanych odcinkach brzegu morskiego. Jest kluczowym ogniwem w sieci troficznej, z jednej strony odżywia się martwą materią organiczną wyrzuconą na brzeg, uczestnicząc tym samym w naturalnym procesie oczyszczania plaż, z drugiej stanowi źródło pokarmu dla ptaków siewkowych.
Wydmy
Inicjalne stadia wydm białych
Pojęcie to definiuje niewysokie pagórki z piasku, który zgromadził się w miejscach, w których napotkał na przeszkodę w postaci honkenii piaskowej, wydmuchrzycy piaskowej, piaskownicy zwyczajnej czy rukwieli nadmorskiej. Jest to proces powstawania wydm w sposób naturalny. Obecnie coraz rzadziej możemy obserwować to zjawisko z uwagi na znaczną antropopresję, czyli wpływ człowieka na otoczenie, przejawiający się rekreacyjnym wykorzystaniem plaż oraz działaniami z zakresu ochrony brzegów morskich, a konkretniej rzecz ujmując – refulowaniem i profilowaniem plaż. W skrócie, coraz mniej jest dzikich plaż, na których te procesy mogłyby zachodzić w sposób niezakłócony, aczkolwiek obserwowanie kształtowania się wydm białych na plażach jest możliwe, zwłaszcza wiosną, przed letnim sezonem urlopowym. Co ciekawe, inicjalne stadia wydm białych to siedlisko priorytetowe, chronione prawem w ramach sieci obszarów Natura 2000, dlatego też należy uważać, aby przypadkiem nie zniszczyć tej niepozornej kupki piasku z kępką trawki.
Wydma biała
Nazwa odnosi się do koloru materiału z którego ten rodzaj wydmy jest zbudowany, czyli piasku, który w świetle słonecznym przybiera barwę zbliżoną do białej. O wydmach białych mówimy wówczas, gdy myślimy o wałach luźnego piasku, które zaczynają się w miejscu, gdzie kończy się plaża. Wały wydmowe wydmy białej porośnięte są trawą wydmową, głównie piaskownicą zwyczajną (Ammophila arenaria), ale można na niej również spotkać takie rośliny jak:
- wydmuchrzyca piaskowa (Leymus arenarius),
- groszek nadmorski (Lathyrus japonicus)
- czy też chroniony, rosnący również na wydmie szarej mikołajek nadmorski (Eryngium maritimum).
Wydmy białe powstają na skutek odkładania się piasku, który niesiony wiatrem napotka na jakąś przeszkodę. W warunkach polskiego wybrzeża mamy do czynienia z naturalnym procesem tworzenia się wałów wydmowych, jednak znacznie częściej spotykamy wydmy, które zostały uformowane dzięki pracy rąk ludzkich. Różnice pomiędzy naturalnie powstałą wydmą a wydmą zbudowaną z pomocą ludzi widać na pierwszy rzut oka. Wydma biała, która powstała w sposób naturalny charakteryzuje się nieregularną strukturą, podczas gdy wydma powstała na skutek działań ludzkich stanowi równy, jednorodny wał piasku o podobnej strukturze i parametrach. Ale po co właściwie budować wydmy, skoro tworzą się same? Na polskim wybrzeżu wiele odcinków brzegu położonych jest w obszarach silnie zurbanizowanych, które wymagają zabezpieczenia przed falami, silnym wiatrem oraz powodzią od wód morskich. Wydmy białe stanowią de facto pierwszy wał przeciwpowodziowy. Dlatego też muszą być odpowiednio wysokie i szerokie. Do budowy wydm wykorzystywana jest wysuszona faszyna, czyli patyki, z której budowane są niepozorne płotki. Piasek niesiony z wiatrem od morza w kierunku lądu, napotykając na przeszkodę w postaci takich płotków, odkłada się tworząc zaczątek wydmy białej. Kolejnym etapem budowy wydmy jest wyłożenie chrustu za zasypanym w całości lub części płotkiem w celu zatrzymania kolejnych partii piasku i budowy wydmy w górę. Kiedy chrust również zostanie zasypany, na utworzonym wale wydmowym sadzone są trawy, głównie piaskownica zwyczajna, której zadaniem jest ustabilizowanie wydmy. Budowanie wydm białych jest zajęciem nieco syzyfowym, albowiem wał wydmowy, który uda się zbudować, z dużą dozą prawdopodobieństwa zostanie zabrany przez morze podczas sztormu. Wówczas całą pracę trzeba zaczynać od początku. Wydma biała jest również siedliskiem priorytetowym w sieci obszarów Natura 2000.
Wydma szara
Etymologia nazwy również w tym przypadku ma podłoże kolorystyczne. Szarość tego rodzaju wydmy objawia się bowiem ogólnym wrażeniem odcieniu, jaki dają porosty (głównie z rodzaju chrobotkowatych – Cladonia sp.),
mchy oraz rośliny porastające wydmę szarą. Ten rodzaj wydmy znajduje się na zapleczu wydmy białej, a tworzy się dzięki sukcesji naturalnej. Ustabilizowaną wydmę białą zaczynają zasiedlać porosty i mchy, które stabilizując podłoże, stwarzają dogodne warunki dla kolejnych „osiedleńców”, takich jak trawy, rośliny zielne, krzewy i drzewa. Wydmę szarą porasta wiele gatunków roślin charakterystycznych dla tego siedliska, między innymi: szczotlicha siwa (Corynophorus canescens),
turzyca piaskowa (Carex arenaria), jasieniec piaskowy (Jasione montana var. litoralis), fiołek trójbarwny (Viola tricolor sobsp. maritima),
a także niezwykle rzadka, objęta ochroną ścisłą lnica wonna (Linaria odora).
Wydmy szare powstają, gdy na ich przedpolu utworzą się wydmy białe, które dadzą osłonę, dzięki której nastaną dogodne warunki do sukcesji naturalnej. Są one zdecydowanie mniej narażone na zniszczenie w wyniku wystąpienia sztormu niż wydmy białe, jednak w starciu z dostatecznie silnym sztormem nie mają szans.
Las ochronny porastający dawne wały wydmowe
Za pasmem wydm szarych znajdują się jeszcze starsze utwory zwane niekiedy wydmami brunatnymi, a stanowiącymi w gruncie rzeczy lasy ochronne porastające wydmy. W znacznej mierze lasy rosnące na zapleczu wydm zostały posadzone na wydmach przez pracowników urzędów morskich w ramach prac, których celem było ustabilizowanie wydm w celu ochrony brzegów morskich. Następnie na przedpolu zalesionych wydm powstały wydmy białe, które z czasem przekształciły się w wydmy szare. Lasy w pasie technicznym brzegu morskiego pełnią funkcję glebochronną oraz wodochronną. Poza tym stanowią osłonę przed silnymi wiatrami, niosącymi od morza kropelki słonej wody oraz niemałe ilości piasku, którym biczowane są igły drzew rosnących bezpośrednio za wydmą. W wyniku długotrwałego biczowania piaskiem igły sosen ulegają uszkodzeniu, co prowadzi do osłabienia drzew i, w konsekwencji, ich obumierania. W lasach tych prowadzona jest gospodarka leśna na podstawie planu urządzenia lasu. Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni prowadzi gospodarkę leśną w pasie technicznym na obszarze o powierzchni 1200 ha. Gospodarka leśna w pasie technicznym podporządkowana jest celom ochronnym, nie produkcyjnym. Chodzi o to, by pielęgnować las oraz kształtować jego strukturę, a także odporność na niekorzystne warunki.
-
Autor wpisuMarcin Skrzypek
-
Data utworzenia wpisu11 marca 2022
-
Zmodyfikowany30 czerwca 2022 przez admin